Na stronie Jordana P. Jacek Suski pisze komentując wyniki niedawnego referendum:
,,16 osob glosowalo.
Na liscie jest 39.
Mojej skromnej osoby to nawet na liscie nie ma.''

O ważności głosowań w naszym przypadku nie decyduje ilość oddanych głosów. Ale najistotniejszym elementem w procedurze głosowań (nie tylko w naszym stowarzyszeniu) jest potwierdzenie, że osoba zapoznała się z treścią potencjalnej uchwały i terminem odbywania głosowań.

Zwracam uwagę, że na to trzeba zwrócić w przyszłości szczególną uwagę!